Polski mural, którym zachwycił się świat

Powiązane

Ekonomia kasyn online: Jak duże inwestycje kształtują branżę hazardową

Sektor kasyn online w Polsce odnotował ogromny wzrost, napędzany...

Leśnicy w Wielkopolski podarowali hojną kwotę szpitalowi dziecięcemu w Poznaniu

100 000 złotych - tyle poznańscy leśnicy przekazali na...

Gwiazda Hollywood odwiedziła Ogród Botaniczny w Krakowie

Hollywoodzka gwiazda Milla Jovovich kilka dni przebywała z rodziną...

Krakowska restauracja uznana za najlepszą w Polsce

Według jury konkursu World Culinary Awards, słynąca z polskiej...

Udostępnij

Mural, który powstał na Śródce autorstwa Radosława Barka „to wisienka na torcie poznańskiej Śródki”. 

Na wschód od Ostrowa Tumskiego przy ul. Śródka 3 na Śródce zobaczysz wspaniały mural namalowany na boku budynku, przedstawiający Śródkę z 1920 roku.

Malowidło namalowane przez artystę Radosława Barka przedstawia kilka naprawdę ciekawych postaci, takich jak tłustowłosy rzeźnik, trębacz, kot i Władysław Odonic, ówczesny książę Wielkopolski.

- Advertisement -

Mural jest bardzo sprytny, ponieważ wydaje się być trójwymiarowy. Jeśli podejdziemy do muralu od wschodu (przystanek tramwajowy Rondo Śródka), to nagle wznosi się on jako kolorowy miraż w wiejskiej atmosferze Śródki.

Pomysł na mural w tym miejscu pojawił się już trzy lata temu. Lokalny społecznik i członek Rady Osiedla  Gerard Cofta – potocznie zwany Merem Śródki – poprosił prof. Radosława Barka – architekta rysownika, o zrobienie szkicu, który pokazałby historię Śródki i mógłby zaistnieć w formie muralu na „martwej” ścianie kamienicy na rogu ulic Śródka i Rynek Śródecki.

I tak powstał mural, który nie tylko zdobi, ale także opowiada historię dzielnicy. Jest wspomnieniem dawnego życia tego małego miasteczka, w którym mieszkało i pracowało wielu rzemieślników i kupców, a których dzisiaj tak bardzo brakuje w tym miejscu.

Mural nazwali Opowieścią śródecką z trębaczem na dachu i kotem w tle, bo właśnie tak wyglądało tu kiedyś życie.

Czytaj: Otwarcie Poznańskiej Bazy Nurkowej

Mural przedstawia istniejący niegdyś w tym miejscu budynek – niewielki zielony domek, w którego drzwiach stoi rzeźnik – to odwołanie do historycznej zabudowy i wspomnienie działającej tutaj kiedyś jatki rzeźnickiej.

Na dachu siedzi hejnalista, który ma przypominać o nieistniejącym już Śródeckim ratuszu, z którego niegdyś trębacz grał hejnał. Teraz błąka się po Śródce szukając swojego miejsca… na chwilę przysiadł na czerwonym dachu kamienicy.

Widzimy też dumnego jeźdźca na koniu z białym orłem na tarczy. To ojciec Przemysła I,  Władysław Odonic – książę Wielkopolski, który nadał prawa miejskie Śródce w 1231 roku.

Nie zabrakło oczywiście kota, który skrada się po kalenicy najwyższego z dachów. Dla mieszkańców Śródki i okolic jest on symbolem tego miejsca.

O śródeckim muralu szybko zrobiło się głośno, także poza granicami Polski. Jego zdjęcia pojawiły się na najważniejszych portalach internetowych, nie tylko poświęconych architekturze.

Czytaj: Nagrodzono poznańskie schronisko dla zwierząt