Z wizytą w starym kinie.

Powiązane

Leśnicy w Wielkopolski podarowali hojną kwotę szpitalowi dziecięcemu w Poznaniu

100 000 złotych - tyle poznańscy leśnicy przekazali na...

Gwiazda Hollywood odwiedziła Ogród Botaniczny w Krakowie

Hollywoodzka gwiazda Milla Jovovich kilka dni przebywała z rodziną...

Krakowska restauracja uznana za najlepszą w Polsce

Według jury konkursu World Culinary Awards, słynąca z polskiej...

Jakie jest najbardziej zakorkowane miasto w Polsce i na świecie?

Korki w wielu polskich miastach to smutna codzienność. Właśnie...

Udostępnij

W ramach odpoczynku od najnowszych netfliksowych produkcji spędziłam parę dni z filmami, które zna z młodości moja mama. Oczarowana kinem sprzed trzydziestu, czterdziestu lat stworzyłam listę kilku idealnych filmów na jesienną słotę. Klimat ubiegłych dekad rekompensuje – wydawać by się mogło – miałkie tematy i nastoletnie miłości.

Heathers

Czarna komedia z Winoną Ryder, którą obecnie możemy kojarzyć z roli Joyce Byers w Stranger Things. Winona gra Veronicę – popularną dziewczynę, która należy do kliki Heathers. Grupa wykorzystują swoją popularność i sieje postrach w szkole, naśmiewając się z uczniów – Veronica wydaje się znacznie bardziej empatyczna i daleka od bezrefleksyjnych, bezlitosnych reszty dziewczyn. Wkrótce jednak poznaje Jasona Deana, a jej czyny zaczynają znacznie wykraczać poza przykre żarty Heathers. I chociaż czarna komedia nie należy do moich ulubionych gatunków, to urocza Winona i zaskakująca fabuła sprawiają, że film ogląda się z przyjemnością.

fot: źródło
Szesnaście świeczek

O szesnastych urodzinach Samanthy nikt nie pamięta – cała rodzina skupia się na ślubie jej siostry. Nastolatka była pewna, że po przekroczeniu tej magicznej daty wszystko się zmieni. Tymczasem jedyną zmianą w życiu Sam jest pojawienie się śmiesznego pierwszoroczniaka, który hobbistycznie opowiada niestworzone historie o domniemanych podbojach miłosnych. Samanthę gra Molly Ringwald, która pojawia się także w dwóch kolejnych filmach. Bez wątpienia jest to jedna z najbardziej charakterystycznych aktorek ówczesnych lat.

- Advertisement -

Zobacz najpiękniejsze parki narodowe świata!

Dirty Dancing

Film Dirty Dancing jest tak głęboko zakorzeniony w kulturze, że już przed oglądaniem kojarzyłam aktorów i znałam fabułę. Co innego jednak bazować na skojarzeniach i wyobrażeniach, a co innego zobaczyć Jennifer Grey i Patricka Swayze, wykonujących swoją kultową pozę w rytmie The Time of My Life. Najbardziej podobała mi się relacja Baby z Penny – spodziewałam się stereotypowej nienawiści pomiędzy kobietami, które obracają się wokół tego samego mężczyzny. Ich wzajemna pomoc i sympatia rozczulały niemal tak samo jak romans głównych postaci.

Dziewczyna w różowej sukience

Tym razem Molly Ringwald wciela się w Andie – odpowiedzialną, zaradną dziewczyną, która opiekuje się swoim ojcem. Są biedni, przez co Andie kupuje ubrania w lumpeksach i sama je przerabia, a to stanowi powód do wyśmiewania jej przez rówieśników. W filmie pojawiają się szalone, nietypowe stylizacje, nieszczęśliwa miłość, wyjątkowa relacja rodzicielska i problemy, wynikające z podziałów majątkowych.

fot: źródło
Klub Winowajców

Ten film podoba mi się znacznie bardziej od poprzednich przede wszystkim ze względu na sposób wykreowania postaci. Głównymi bohaterami jest piątka nastolatków, które pozostają razem w szkolnej kozie. Różni je wszystko – znajdziemy dziwaczkę, sportowca, kujona, księżniczkę i kryminalistę. Grupa musi zmierzyć się ze stereotypami, które sami wokół siebie stwarzają. Na co dzień nigdy by ze sobą nie porozmawiali, ale wyjątkowa sytuacja zmusza ich do wykroczenia poza strefę własnego komfortu.

fot: źródło

Klub winowajców oraz Szesnaście świeczek łączy nie tylko postać Molly Ringwald, ale również reżyser – John Hughes przedstawia problemy nastolatków w złożony, wiarygodny sposób, unikając powierzchowni i bezrefleksyjności.

Sprawdź, co nowego w Poznaniu na naszej stronie www.f7poznan.pl

Nie wiesz, jak ruszyć z biznesem? Dowiedz się!