Od 9 marca zaczął obowiązywać całkowity zakaz picia alkoholu w miejscach publicznych. To nowelizacja ustawy, która zakazywała tego jednie na placach, ulicach i w parkach. Nowe uprawnienia dostaną także gminy, które będą mogły decydować o ilości punktów sprzedaży alkoholu i ewentualnych zakazach.
9 marce weszły w życie nowe przepisy Koniec z beztroskim piciem alkoholu. Ministerstwo Zdrowia zdecydowało, że nie będziemy mogli pić alkohol w żadnym miejscu publicznym.
Od teraz za delektowanie się piwkiem na bulwarach, łąkach czy w lasach będziemy mogli zostać ukarani mandatem w wysokości 100 zł.
Nowa treść ustawy zabrania picia w „miejscach publicznych”. Art. 14 ust. 2a ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi:
„Zabrania się spożywania napojów alkoholowych w miejscu publicznym, z wyjątkiem miejsc przeznaczonych do ich spożycia na miejscu, w punktach sprzedaży tych napojów.”
PRZECZYTAJ TAKŻE: Co zrobić z dzieckiem homo sapiens? – sonda uliczna podbija Internet, a odpowiedzi ludzi są przerażające.
Co więcej, teraz za złamanie tegoż zakazu ma grozić ograniczenie wolności.
„Kto spożywa napoje alkoholowe wbrew zakazom określonym w art. 14 ust. 1 i 2a-6 albo nabywa lub spożywa napoje alkoholowe w miejscach nielegalnej sprzedaży, albo spożywa napoje alkoholowe przyniesione przez siebie lub inną osobę w miejscach wyznaczonych do ich sprzedaży lub podawania, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny”.
Kara polegająca na ograniczeniu wolności do jednego miesiąca ma skutecznie wybić z głowy kolejne próby złamania zakazu. W ramach ograniczenia wolności na sprawcę zostanie nałożony obowiązek pracy na cele społeczne lub odebranie części wynagrodzenia od pracodawcy, jeżeli oskarżony ma stałą pracę.
Napić się legalnie będzie można jedynie w strefach specjalnie do tego wyznaczonych.
Zakaz picia alkoholu w miejscach publicznych https://t.co/AyzyyxIVTo
— info.elblag.pl (@infoelblagpl) March 21, 2018
Pojawi się też problem z zakupami napojów wyskokowych w godzinach nocnych. Od teraz każda gmina w Polsce ma prawo ograniczać sprzedaż alkoholu między godziną 22:00 a 6:00 rano. Dodatkowo może też ustalić maksymalną liczbę zezwoleń na sprzedać alkoholu dla poszczególnych sołectw, osiedli i dzielnic.
Polskie społeczeństwo jest rozpite
– Społeczeństwo jest bardzo rozpite. Mamy 800 tys. uzależnionych, a pijących w sposób ryzykowny jest kilkanaście milionów – mówi w „Dzienniku Wschodnim” Piotr Dreher, szef lubelskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
Źródło: nczas.com/dylo.pl/odkrywamyzakryte.com/newsweek.pl
Zdjęcie główne: pixabay.com