Zapewne każdy z nas wielokrotnie mijał krótkie, kreatywne teksty opatrzone logiem Loesje. Można je znaleźć na muralach, ulicznych słupach, przystankach czy chodnikach. Kto sprawił, że te szare, nieatrakcyjne miejskie powierzchnie zostały pokryte przewrotnym słowem?
Mam na imię Loesje i pochodzę z Holandii. Razem z grupą przyjaciół piszę krótkie teksty na tematy, które wydają nam się ważne i ciekawe, a następnie zamieszczamy je na pr ostych, czarno-białych plakatach.
Moje imię posłużyło także jako nazwa nieustannie rozwijającej się międzynarodowej organizacji i sieci grup lokalnych, obecnych w ponad 30 różnych krajach świata. Tworzy je grupa wolnomyślicieli, którzy poprzez plakaty, publikacje i działania w przestrzeni publicznej wyrażają swoje opinie – krytyczne, czasem pełne ironii, czasem zabawne, jednak zawsze mające inspirujące i pozytywne przesłanie.
Ta krótka autoprezentacja Loesje precyzyjnie określa działalność całej organizacji. Teksty, jakie tworzy Loesje, nawołują do refleksji, promują poezję czy filozofię, często zachęcają do działania. Znajdziemy grę słowem, humorystyczne wykorzystanie wieloznaczności i sarkazm. W zaledwie kilku słowach na minimalistycznych plakatach wyrażone zostało więcej niż mógłby zrobić to rozwlekły tekst.
Przeczytaj także: Krakowski Tydzień Kosmosu
Popularność Loesje na ulicach sprawiła, że zaczęto rozwijać działalność. Oprócz murali teksty Loesje pokrywają również torby, kalendarze, koszulki, przypinki. Do tej pory Loesje najłatwiej można było znaleźć w obiegu internetowym oraz właśnie w przestrzeni miejskiej – akcesoria Loesje pozwolą na inspiracje i dotarcie do jeszcze większej grupy osób.
U Loesje nie znajdziemy cytatów, każdy z tekstów jest autorskim dziełem. Organizacja tworzy warsztaty kreatywnego pisania, podczas których uczestnicy wspólnie wymyślają kolejne hasła. Akcja trwa już od 35 lat – do tej pory musiały powstać już miliony tekstów w 30 różnych językach. Aby wziąć udział w warsztatach wystarczy śledzić kalendarium na stronie Loesje i zapisach się na spotkanie organizowane w wybranym mieście. W październiku można tworzyć razem z Loesje we Wrocławiu i w Warszawie.
Pierwszy mural w Polsce pojawiły się w Warszawie w 2011 roku, a jego tekst brzmiał: „Im dłużej czekasz na przyszłość tym będzie krótsza.” Kolejne polskie murale pojawiały się w kolejnych miastach, a każdy z tekstów utrzymywany był w tej samej, minimalistycznej konwencji. Obecnie w niemal każdym większym mieście w Polsce można znaleźć ślad pozostawiony przez Loesje.
https://www.instagram.com/p/BV7i1frhXke/?taken-by=loesje_pl
Nie wiesz jak ruszyć z biznesem? Dowiedz się tutaj ?
Koniecznie odwiedź naszą stronę o zdrowiu – f7zdrowie.pl
Jesteś z Katowic? Koniecznie odwiedź f7katowice.pl
Jesteś z Krakowa? Koniecznie odwiedź f7krakow
Jesteś z Gdańska? Koniecznie odwiedź f7gdansk.pl
Jesteś z Poznania? Koniecznie odwiedź f7poznan.pl
Jesteś z Łodzi? Koniecznie odwiedź f7lodz.pl
Jesteś z Wrocławia? Koniecznie odwiedź f7wroclaw.pl
Interesują Cię wszystkie miasta? Koniecznie zaglądaj do f7city.pl