Najpierw wygrana w Gdyni, następnie nominacja do Oscara! Triumf „Zimnej wojny” trwa!

Powiązane

Leśnicy w Wielkopolski podarowali hojną kwotę szpitalowi dziecięcemu w Poznaniu

100 000 złotych - tyle poznańscy leśnicy przekazali na...

Gwiazda Hollywood odwiedziła Ogród Botaniczny w Krakowie

Hollywoodzka gwiazda Milla Jovovich kilka dni przebywała z rodziną...

Krakowska restauracja uznana za najlepszą w Polsce

Według jury konkursu World Culinary Awards, słynąca z polskiej...

Jakie jest najbardziej zakorkowane miasto w Polsce i na świecie?

Korki w wielu polskich miastach to smutna codzienność. Właśnie...

Udostępnij

W kilka dni po wygranej na festiwalu w Gdyni Pawlikowski znowu triumfuje! Zimna wojna polskim kandydatem do Oscarów, najważniejszej nagrody filmowej.

Odbierając Oscara za film Ida w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny w 2015 roku, Paweł Pawlikowski powiedział, że życie jest pełne niespodzianek, ponieważ nakręcił film opowiadający o potrzebie ciszy, dzięki której stoi właśnie w epicentrum hałasu i uwagi. 3 lata później, światło dzienne ujrzała Zimna wojna i sytuacja się powtórzyła. Jednakże tym razem, obraz Pawlikowskiego trafił do epicentrum hałasu, a raczej sam się nim stał, jeszcze przed kinową premierą.

Wszystko zaczęło się w Cannes

Na światową premierę nowego filmu Pawła Pawlikowskiego wybrano Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Cannes. Złota Palma z Cannes jest jedną z najważniejszych, jeśli nie najważniejszych, nagród filmowych po Złotych Globach i Oscarach. Przyciąga uwagę wszystkich mediów i jest pozycją obowiązkową w kalendarzu największych gwiazd kina. Zaprezentowanie filmu w takim miejscu jest więc najlepszą rzeczą, jaką mógł zrobić Pawlikowski, ponieważ nie tylko dostał od razu opinię o dziele, ale przede wszystkim szanse na to, że na drugi dzień cały świat mógłby zacząć mówić o Zimnej wojnie. 

- Advertisement -

https://www.youtube.com/watch?v=1TOTclr5Om0

Od tegorocznej edycji festiwalu minęło już parę miesięcy, więc większość z Was wie, że Zimną wojną zachwycił się cały świat. Film był jednym z najdłużej oklaskiwanych premier 71. festiwalu w Cannes (link poniżej), a Paweł Pawlikowski dostał tam Złotą Palmę za reżyserię. Joanna Kulig, odtwórczyni głównej roli, oczarowała takie hollywoodzkie gwiazdy, jak Cate Blanchett czy Julianne Moore i odebrała od nich osobiste gratulacje. Na tym się jednak nie skończyło. Film do dzisiaj ma premiery na całym świecie, francuskie Elle przeprowadziło z Kulig wywiad, BBC uznało Zimną wojnę za jedną z najlepszych premier roku, a Tomasz Kot, odtwórca głównej roli męskiej w filmie, dostał propozycję zagrania w nowym Bondzie. Co więcej, Zimna wojna będzie miała swoją premierę w Stanach Zjednoczonych pod koniec grudnia, w okresie, w którym do amerykańskich kin wchodzą „najgorętsze” propozycje Oscarowe.

Oklaski dla Zimnej wojny po zakończeniu premiery filmu w Cannes:

 

Zimna wojna na gali Oscarów 2019?

Teraz, z pewnością już nikogo nie dziwi decyzja Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, że to  właśnie Zimną wojnę wybrali na polskiego kandydata do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Wyboru polskiego kandydata do Oscara dokonała Komisja Oscarowa pod przewodnictwem laureata Oscara za muzykę, Jana A.P. Kaczmarka. Komisja zaznaczyła, że o wyborze stanowiło wiele czynników, od strony artystycznej zaczynając, a na uniwersalizmie historii przystępnej również dla amerykańskiego kina kończąc. W uzasadnieniu wyboru czytamy:

«Zimna wojna» – spełniona artystycznie, uniwersalna opowieść o miłości niemożliwej, wpisanej w burzliwą historię Polski XX wieku. Film Pawła Pawlikowskiego urzeka mistrzostwem realizacji, znakomitym aktorstwem i unikalnym wykorzystaniem motywów polskiej muzyki ludowej. Dotychczasowe sukcesy filmu na arenie międzynarodowej z pewnością pomogą w dalszych działaniach promocyjnych

Cytat: źródło

Duże szanse oscarowe wróżą Zimnej wojnie zagraniczni krytycy filmowi czy filmoznawcy najważniejszych tytułów prasowych nie tylko w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny, ale również w kategoriach: najlepsza aktorka pierwszoplanowa, najlepszy film, najlepsza reżyseria czy najlepsze zdjęcia,  Brytyjski Guardian zachwyca się nad Zimną wojną, pisząc, że film Pawlikowskiego jest „muzycznie wspaniały i wizualnie porywający”, a Hollywood Reporter uznał, że obraz polaka jest „urzekająco romantyczny, ale i szorstko realistyczny”.

Oczywiście wybór Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej nie oznacza, że Zimna wojna ostatecznie dostanie oscarową nominację. Proces przyznawania nominacji, jak i samego wyboru filmów, które je otrzymają, jest bardzo długi. To, co zrobił Polski Instytut Sztuki Filmowej to wytypował swojego kandydata reprezentującego Polskę, którego zgłosi teraz do Amerykańskiej Akademii Filmowej, aby brał on udział w walce o otrzymanie oficjalnej nominacji do Oscara. Teraz rozpocznie się kilkumiesięczny proces rozpatrywania i sprawdzania przez akademię nadesłanych kandydatur.

Oscary 2019 odbędą się w niedzielę 24 lutego. Tym razem gala potrwa jedynie 3 godziny. Organizatorzy zdecydowali się skrócić uroczystość o godzinę, aby nie nużyć widzów zgromadzonych przed telewizorami. Oficjalną listę nominacji poznamy dopiero na początku stycznia.

Polskie Oscary

Korzystając z okazji, że Zimna wojna ma szanse powalczyć o Oscara, przypomnimy Wam parę najlepszych POLSKICH momentów oscarowych.

  1. Jeden z dwóch przypadków kiedy Oscar za reżyserię wędruje do Polaka, a rzadko się zdarza żeby ta nagroda szła do kogoś spoza Ameryki. Drugim przypadkiem był Andrzej Wajda z filmem Człowiek z żelaza

2. Hollywood honoruje Wajdę

3. Paweł Pawlikowski wygrywa w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Jest to pierwszy taki Oscar dla Polski. Ciekawe czy Pawlikowski znowu odbierze tę statuetkę. Jak myślicie?

4. Jan A.P. Kaczmarek napisał muzykę do filmu, w którym wystąpił sam Johnny Depp i zdobył za to Oscara

 

Czekacie na Oscary 2019? Jak myślicie, Zimna wojna odniesie sukces?

 

 

PRZECZYTAJ TAKŻE: Poznaj 30 Kreatywnych Wrocławia 2018 – f7wroclaw.pl

Nie wiesz jak ruszyć z biznesem? Dowiedz się!

Źródła pomocnicze: link1, link2

Zdjęcie główne: źródło