Miasto Poznań przeznaczy w tym roku 9 milionów złotych na podwyżki dla motorniczych i kierowców MPK. Miasto skorzysta z rezerwy wynagrodzeniowej. Pieniądze trafią do kierowców i motorniczych dzięki poprawce klubu radnych Wspólny Poznań.
9 milionów złotych na podwyżki dla kierowców MPK Poznań – taką decyzja zapadła wśród radnych. Pieniądze trafią do pracowników z rezerw miasta.
– Problem, z którym się teraz zmagamy, to jest zbyt mała liczba kierowców, przez co wypadają kursy i mamy wzrost spóźnień autobusów. Gdy niektóre z nich wypadają, to ten, który jedzie, zabiera więcej pasażerów, ich wymiana trwa dłużej – mówi radny Paweł Sowa.
Jak mówi, winą są niskie wynagrodzenia. Podwyżki mają zaradzić tym problemom.
Czytaj: Możliwość płatność kartą lub smartfonem za bilety jednorazowe
– Nie wiadomo jednak, o ile wzrosną pensje dla poszczególnych kierowców – mówi Agnieszka Smogulecka z MPK Poznań.
– Obecnie trwają uzgodnienia z organizacjami związkowymi dotyczące sposobu naliczania podwyżek, a o wynikach tych negocjacji w pierwszej kolejności zostaną poinformowani pracownicy – dodała.
Czytaj: Startup z Poznania ma szansę odmienić na zawsze telemedycynę
Obecnie w MPK Poznań zatrudnionych jest na podstawie umowy o pracę 566 motorniczych i 708 kierowców. Dodatkowo pojazdy prowadzą osoby zatrudnione na umowę zlecenie i poprzez agencję pracy.