Odnosząca sukcesy rosyjska fotografka zrezygnowała z kariery i zamieszkała w lesie z 100 zwięrzętami, które wcześniej uratowała.

Daria Pushkareva dorastała w Moskwie i zawsze marzyła o otwarciu własnego schroniska dla psów. Pierwszym zwierzakiem, jakie uratowała był jednooki szczeniak. Wkrótce zaczęła przyjmować ich jeszcze więcej, szczególnie te które potrzebowały specjalnej opieki.

Zwieńczeniem jej marzeń był dom znajdujący się w lesie położony około 160 kilometrów od stolicy Rosji. Ona i jej mąż opiekują się w nim zwierzętami: psami, lisami, szopami czy jenotami.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Tańsze bilety dla kobiet! Berlin przeciw dyskryminacji

Małżeństwo całe swoje życie poświęca uratowanym zwięrzątkom. Większą część dnia spędzają na ich karmieniu, podawaniu im leków i utrzymywaniu porządku w pomieszczeniach.

Mieszkają w miejscu odciętym od sieci, dlatego używają paneli słonecznych i generatora prądu. Ich znajomi zadbali, aby nie zabrakło im bieżącej wody i zewnętrznej kanalizacji. Poprzez swoją pracę rosjanka ma nadzieję, że pokaże ludziom, że niepełnosprawne zwięrzęta również zasługują na długie i szczęśliwe życie. Ratownicy mówią, że praca nad tyloma stworzeniami może być bardzo wyczerpująca, ale teraz czują się znacznie szczęśliwsi niż kiedyś.

Źródło: GoodNewsNetwork

Nie wiesz, jak ruszyć z biznesem? Dowiedz się!

Koniecznie odwiedź www.f7gdansk.pl