Jacek Kuroń – dwukrotny minister pracy i polityki socjalnej w rządach Tadeusza Mazowieckiego i Hanny Suchockiej oraz Zbigniew Romaszewski – wieloletni senator i wicemarszałek Senatu w latach 2007-11 zostaną patronami skwerów w Krakowie, tak zdecydowali w środę krakowscy radni.
Obaj nieżyjący już politycy w czasie PRL-u działali w opozycji. Obaj są kawalerami Orderu Orła Białego.
– Jacek Kuroń i Zbigniew Romaszewski byli działaczami opozycji. Wspierali środowiska robotnicze po protestach czerwca 1976 roku w Radomiu i byli współzałożycielami Komitetu Obrony Robotników, stąd propozycja takiej właśnie lokalizacji skwerów ich imienia w Nowej Hucie” – mówił w imieniu inicjatorów uchwały przewodniczący Rady Miasta Krakowa Dominik Jaśkowiec (KO).
„Szczególnie cieszę się, że uda się wreszcie, po kilkunastu latach od śmierci Jacka Kuronia, uczcić go w przestrzeni Krakowa. Wieloletni senator Zbigniew Romaszewski też był wybitną postacią i z wielkimi zasługami dla naszego kraju – podkreślił Jaśkowiec.
Radny Adam Kalita (PiS) powiedział, że Kuroń i Romaszewski, jako doradcy NSZZ „Solidarność” byli po części związani z Nową Huta.
„To uchwała ponad podziałami” – powiedział Kalita. „Jacek Kuroń i Zbigniew Romaszewski to ludzie, których życiorysy są bardzo różne, ale w pewnym momencie się zbiegły” – dodał Kalita.
Skwery, którym patronować będą Kuroń i Romaszewski, sąsiadują ze sobą, są położone między alejami Andersa i Przyjaźni w Nowej Hucie.
Czytaj: Skwer na krakowskich plantach nosi imię Zbigniewa Wodeckiego
Radni w środę zdecydowali także, że skwer u zbiegu św. Marka i Reformackiej będzie nosił imię Zygmunta i Jadwigi Karłowskich – zaangażowanych podczas II wojny światowej w konspirację i zamordowanych przez hitlerowców.
Skwer u zbiegu ul. Wrocławskiej i ul. Lubelskiej zyska imię Stanisława Palczewskiego – działacza niepodległościowego i opozycyjnego, w latach 1950-1952 szef sztabu Związku Walczącej Młodzieży Polskiej, współzałożyciela Konfederacji Polski Niepodległej.
Z kolei plac u zbiegu św. Krzyża i ul. Siennej – zyska nazwę placu Archiwum Akt Dawnych Miasta Krakowa, by przypomnieć, że tam przez lata mieściło się archiwum.
Czytaj: Kiedy otwarcie Energylandii?