4 lutego wypada dokładnie 90. rocznica urodzin wybitnego malarza Zdzisława Beksińskiego. W związku z tym wydarzeniem radni z Sanoka (rodzinnej miejscowości mistrza) ogłosili rok 2019 Rokiem Zdzisława Beksińskiego. Z wnioskiem w tej sprawie wystąpił Wiesław Banach, dyrektor Muzeum Historycznego w Sanoku, posiadającego największą kolekcję dzieł zmarłego w 2005 roku artysty.
Przeczytaj: Nowe, bezpośrednie połączenie z Warszawy do Azji
Zdzisław Beksiński to po dziś dzień jeden z najważniejszych artystów światowego formatu z Polskimi korzeniami. Z jego postacią wiąże się wiele kontrowersji, interesujących historii a jego życie pełne jest zaskakujących zwrotów akcji. Pierwotnie wybitny malarz zajmował się bowiem fotografią i rzeźbą. W 1957 roku Beksiński wraz z dwoma kolegami fotografami pokazali zupełnie nowe propozycje sztuki fotograficznej, która dopiero co porzuciła tendencję nurtu socrealistycznego. Ich fotograficzne eksperymenty nie zostały przyjęte zbyt ciepło, więc z powodów ekonomicznych Beksiński zwrócił się w stronę swojej innej umiejętności – malowania. Jeszcze za nim pojawił się u niego charakterystyczny styl łączący surrealizm z koszmarami sennymi, artysta pracował jako projektant autobusów w Sanockiej firmie. Tutaj znowu jego futurystyczne projekty były zbyt odważne na tamte czasy, więc kiedy tylko rosnąca popularność na to pozwoliła, Beksiński całkowicie oddał się malarstwu.
Przed przeprowadzką rodziny Beksińskich do Warszawy, mimo, że Zdzisław był już uznawanym artystą, ciężko było nie raz wiązać koniec z końcem. Często materiały potrzebne do tworzenia pochłaniały całe honorarium. Artysta sporadycznie płacił za pomoc czy usługi obrazami, które dopiero zaczynały się pojawiać na polskim rynku sztuki. Przy pomocy Piotra Dmochowskiego i jego wieloletniej znajomości z artystą, udało się również pojawić na rynku zagranicznym. Jednak rosnąca popularność nigdy nie rozwiązała problemów prywatnych, z którymi borykał się Beksiński. Jego syn Tomasz był niestabilny emocjonalnie, i mimo świetnie zapowiadającej się i długoletniej kariery jako lektor i speaker w radiu, popełnił samobójstwo, niedługo po śmierci swojej matki, żony Zdzisława, Zofii. Osamotniony artysta został zamordowany w 2005 roku w swoim warszawskim mieszkaniu. W celu upamiętnienia twórczości, w rodzinnym mieście Sanoku, powstało gigantyczne muzeum poświęcone w całości całokształtowi jego twórczości.
W związku z przypadająca w bieżącym roku 90. Rocznicą urodzin Zdzisława Beksińskiego, pragnąc uczcić pamięć i podkreślić zasługi dla kultury polskiej, wielkiego Sanoczanina, wspaniałego artysty i malarza, ogłasza się rok 2019 „Rokiem Zdzisława Beksińskiego.
Przeczytaj: Rewelacyjne projekty szyldów ze strony studentów poznańskiego ASP!
Radni jednogłośnie poparli wniosek Wiesława Banacha, dyrektora Muzeum Historycznego w Sanoku, który zaapelował aby w ten sposób uczcić 90. rocznicę urodzin mistrza z Sanoka. W uroczystości mające upamiętnić wybitnego sanockiego artystę włączy się urząd miasta i starostwo powiatowe w Sanoku, a głównym inicjatorem wydarzeń, jakie będą miały miejsce zarówno w Sanoku, rodzinnym mieście Beksińskiego a także w innych polskich miastach, w tym Warszawie, będzie Muzeum Historyczne w Sanoku. Drugi co do wielkości zbiór prezentowany jest w Nowohuckim Centrum Kultury w Krakowie, trzecim może się pochwalić Miejska Galeria Sztuki w Częstochowie.
Dyrektor Wiesław Banach obiecał, że gdy tylko pojawi się szczegółowy program obchodów 90. rocznicy urodzin Zdzisława Beksińskiego, poda go do publicznej wiadomości. Tymczasem na podstawie „zarysu” sierpniowych wydarzeń kulturalnych, nie do obejrzenia w żadnym innym mieście w Polsce, warto pomyśleć o zaplanowaniu wakacji w Sanoku.
źródło: isanok.pl