Nowy Jork, ponury listopadowy wieczór. Rockefeller Center wypełnia się miłośnikami sztuki, którzy szybki krokiem wchodzą do gmachu Christie’s – najważniejszego domu aukcyjnego. Kilka godzin później Polskę obiega informacja, że padł nowy rekord. Obraz polskiej malarki Tamary Łempickiej został sprzedany za 9,087,500 dolarów.
Tamara Łempicka to światowej klasy malarka, tworząca głównie w stylu art-deco. Kubiczne kształty, nasycone kolory, nagość i namiętność – tymi słowami można scharakteryzować najważniejsze dzieła artystki. Chociaż nie była chętnie wystawiana w Polsce, zyskała sławę i uznanie za granicą. Oprócz „La Musicienne” – obecnie najdroższego polskiego obrazu – kilka innych dzieł Łempickiej zostało sprzedane za horrendalne sumy. W 2011 roku „Le Rêve” został wylicytowany za 8,5 miliona dolarów.
La Musicienne by Tamara de Lempick sets a #WorldAuctionRecord for the artist $9,087,500 https://t.co/jWg9b1gDad pic.twitter.com/U6KQ8XhlEj
— Christie's (@ChristiesInc) November 12, 2018
Nie tylko obrazy malarki są niebywale ciekawe, ale również jest życiorys. Gdy miała zaledwie 9 lat zaczęła symulować problemy zdrowotne, aby zmusić matkę i opiekujących się nią dziadków do corocznych wakacji we Włoszech. Podczas wycieczek do Florencji, Wenecji, Rzymu obcowała ze sztuką renesansową na najwyższym poziomie.
Zaczęła malować w celach zarobkowych. W późniejszych latach Łempicka znalazła się w Paryżu, dokąd uciekła ze swoją rodziną z Rosji. Mąż artystki został aresztowany podczas rewolucji październikowej. Kobieta spędziła noc ze szwedzkim konsulem, aby zorganizować ucieczkę, jednak nawet Paryż nie przyniósł małżeństwie Łempickich szczęścia i spokoju. Tadeusz Łempicki przeżywał traumę po powrocie z więzienia. Nie był wstanie utrzymać rodziny, co zmusiło Tamarę do malowania.
Siostra Tamary zasiadała w komisji Salonu d’Automne i to za jej sprawą obrazy Łempickiej ujrzały światło dzienne. Zyskały uznanie, Łempicka w krótkim czasie stała się sławną i cenioną artystką. Portretowała największe gwiazdy Hollywood swoich czasów. Rozpoczęła również bujne życie miłosne, romansowała zarówno z mężczyznami, jak i kobietami, co doprowadziło do rozwodu. Koniec małżeństwa stał się przełomowym momentem nie tylko w życiu malarki, ale również w jej twórczości. Nasycenie barw, tak charakterystyczne dla jej obrazów, ustąpiło miejsca monochromatycznym odcieniom beżu i brązów.
Późniejsze prace nie były dobrze przyjęte, nie były wystawiane. Bogate, rozemocjonowane życie artystki spotkało się z dość smutnym zakończeniem. Tamara Łempicka zmarła 19 marca 1980. Jej prochy zostały rozrzucone z helikoptera nad wulkanem Popocatepetl.
Przeczytaj także: Wrocławska rzeźba otrzyma prestiżową europejską nagrodę?
Nie wiesz jak ruszyć z biznesem? Dowiedz się tutaj ?
Koniecznie odwiedź naszą stronę f7dobry.com